Woda micelarna Team Dr Joseph

Jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy, jestem fanką wód micelarnych.

Są bardzo dobre w zatrzymywaniu brudu, a w połączeniu z wacikiem są bardzo łatwe w użyciu. Niedawno testowałam wodę micelarną TEAM DR JOSEPH (Pure Blossom Micellar Cleansing Water), której pełną recenzję możecie przeczytać poniżej.

O Team Dr. Jospeh pisałam już wcześniej. Marka z Południowego Tyrolu to prawdziwy must-have dla miłośników piękna. Produkty są piękne, zaawansowane technologicznie, czyste i robią wiele dobrego dla Twojej skóry. Ta woda micelarna jest nowością i jest produktem oczyszczającym wszystko w jednym.

Mówiąc „wszystko w jednym” mam na myśli płyn do demakijażu, środek oczyszczający i tonik w jednym. Micelarna woda oczyszczająca Pure Blossom bez trudu usuwa każdy rodzaj makijażu i nadaje się również do przedłużania rzęs! Oferuje delikatne oczyszczanie, dzięki czemu nawet wrażliwa skóra może je docenić. Możesz używać tego produktu również do oczu.

Oprócz tego, że usuwa z Twojej skóry zanieczyszczenia i makijaż, robi jeszcze więcej, ponieważ ma działanie ujędrniające i nawilżające. Zawiera opuncję figową, która ma działanie nawilżające poprzez zwiększenie zdolności skóry do wiązania wody. Papaja z łatwością usuwa martwe komórki naskórka i sprawia, że skóra staje się pięknie gładka. Oczar wirginijski ma działanie łagodnie oczyszczające i kojące.

Nowa woda micelarna TEAM DR JOSEPH (Pure Blossom Micellar Cleansing Water) jest również odpowiednia dla męskiej skóry!

Dzięki temu mężczyźni również mogą cieszyć się ładną i czystą skórą. Wodę micelarną nakłada się za pomocą wacika. Oprócz tego, że wygląda pięknie i czysto, to jeszcze bardzo dobrze działa i pachnie delikatnie i pielęgnująco. Więc zdecydowanie jestem z niego zadowolona!

Przy wyborze składników najwyższą wagę przywiązują do czystości, jakości i zrównoważonych upraw ekologicznych. Sprawdzają każdego producenta i dają pierwszeństwo składnikom, które rosną w środowisku naturalnym. Certyfikaty produktów są najwyższej jakości. W ten sposób są odpowiedzialni nie tylko wobec swoich oddanych klientów, ale także wobec swojego największego wzoru do naśladowania: natury.

Na podstawie bloga Jolanda Jansson